Doskonale wyliczona,
precyzyjnie zagrane,
Słuchacze polegli
mocno,
szybko, ale bez przesady bo i są truchciki
energetycznie.
Saksofonowe nawałnice i skowyty, salwy perkusji i wycie z jamy ustnej …to mnie przekonuje, że ci goście żyją tymi dźwiękami.
tylko współczuję mimo wszystko ich rodziną.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz