Uwielbiam błąkać się ulicami i obserwować jak miasto żyje ....
Dzisiaj słucham zajebistego tria cyganów
Kanadyjczyka osiadłego w BX grającego zajebistego miejskiego bluesa
i wystawę dziwnych przedmiotów konstruowanych przez Flamanda, którego nazwiska już nie pamiętam
no i wystawy pełne ciekawości ....
mój ulubiony surrealista pióra Vian,
niestety ciągle nie jestem w stanie czytać w oryginale, ale szczęśliwie mam wszystkie jego książki po naszemu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz